Z uwagi na małą ilość czasu,
powróciliśmy do starej dobrej myśliwskiej walki powietrznej rozegranej na
zasadach „Wings of Glory”. W powietrzu spotkały się dwie pary patrolujących
myśliwców. Moi, jak zwykle, Brytyjczycy przeciwko Niemcom Wieży i Janka. W wyniku
losowania krawędzi, z których nadlatywały pary myśliwców okazało się, że
leciały wprost na siebie. Wycie silników przy zwiększaniu ich obrotów wskazywało,
że walka się rozpoczęła.
We came back to fighters combat by „Wings of Glory”
rules. Two fighters pairs met in the sky. I played the British, as usually,
versus Tower and Janek`s Germans. We drew start edges, the fight began. Our
plane engines hoot meant the fight had begun.